Dublin, 20 maj 2018 Jak już informowaliśmy w naszych Biuletynach, remont dolnej kondygnacji został zakończony i w niedzielę 20 maja nastąpiło uroczyste otwarcie nowych pomieszczeń w Domu Polskim.
Pan Senator Antoni Szymański, w obecności I Radcy Ambasady RP, Pana Łukasza Chimiaka, reprezentującego JE Ambasadora RP w Irlandii, następnie dwóch Konsuli, architektów, zaproszonych gości i wielkiej rzeszy członków POSKu, Towarzystwa Irlandzko-Polskiego i Ogniska Polskiego przeciął symboliczną wstęgę. Pan Senator Szymański odczytał piękny list od Marszałka Senatu, Pana Stanisława Karczewskiego wystosowany na tę uroczystość oraz wręczył w jego imieniu pamiątkowy medal dla Domu Polskiego. Ks. Stanisław Hajkowski pobłogosławił nowe miejsca a dr Janina Lyons - główna postać nierozerwalnie związana z Polskim Domem w Dublinie - przywitała gości i przedstawiła sylwetki osób, które na przestrzeni ostatnich 50 lat położyły zasługi dla Polonii irlandzkiej i przyczyniły się do rozwoju Domu Polskiego.W częsci artystycznej usłyszeliśmy zespół muzyczno-artystyczny Arka Jana, który przy akompaniamencie fortepianu i kontrabasu dał uroczy koncert piosenek okresu międzywojennego. Kolega Henio Bąk odczytał wzruszający wiersz specjalnie napisany na ten dzień.
Smaczny poczęstunek zakończył uroczystość.
Nasz Polski Dom.
W pięknej Dublińskiej parkowej okolicy
przy Fitz Wiliam Place 20 ulicy
stoi domek piękny na biało malowany,
to Dom Polski, wszystkim dobrze znany.
Miejsce to piękne, to raj na tej Ziemi, tu się spotykamy, i tu się bawimy
Cała emigracja i starzy i młodzi
Każdy tu przychodzi by życie osłodzić.
Wielu zacnych gości w naszym Domu było
Wiele świetnych imprez tutaj się odbyło,
często tu gościła grupa ArkaJana
i gości bawiła do białego rana.
Zawsze wszyscy tutaj świetnie się bawili
I z Polskiego Domu wszyscy się cieszyli.
Więc kierujmy ciepłych słówek wiele
Niechaj je usłyszą wszyscy oficjele.
Pani Krysia i Janeczka to dwie nasze damy
Którym wszystko w tym Domu zawdzięczamy.
To one nam „Leczą” chorób duszy wiele
Od lat sprawdzeni dobrzy przyjaciele.
I na tym już kończę moi goście mili
bo doczekaliśmy tej wspaniałej chwili
Kiedy Dom nasz w swojej nowej szacie
Dzisiaj po remoncie właśnie oglądacie.
Henryk Bąk